AUA
Czyli syna przypisała do zmarłych, widać że są spokrewnieni.
Sądzisz, że syn przejmuje się jej losem ?
Nie, ale zawsze jest żywy i jakaś szansa choć uczestniczenia w pogrzebie jest.
Chyba tylko po to, żeby mógł sprzedać trumnę...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Mnie zaczyna przygnębiać ten blog... :C
AUA
OdpowiedzUsuńCzyli syna przypisała do zmarłych, widać że są spokrewnieni.
OdpowiedzUsuńSądzisz, że syn przejmuje się jej losem ?
UsuńNie, ale zawsze jest żywy i jakaś szansa choć uczestniczenia w pogrzebie jest.
UsuńChyba tylko po to, żeby mógł sprzedać trumnę...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMnie zaczyna przygnębiać ten blog... :C
OdpowiedzUsuń