Czym jest ta "praca", o której mówisz?
to pieniążki nie biorą się z bankomatu?
Podoba mi się jak mieszasz ciężkie paski z wesołymi. Kiedy myślę sobie: "nie, dalej już nie dam rady, to zbyt smutne" Ty rzucasz coś takiego i ładujesz mi manę na następne fale ciężkości.
Czym jest ta "praca", o której mówisz?
OdpowiedzUsuńto pieniążki nie biorą się z bankomatu?
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jak mieszasz ciężkie paski z wesołymi. Kiedy myślę sobie: "nie, dalej już nie dam rady, to zbyt smutne" Ty rzucasz coś takiego i ładujesz mi manę na następne fale ciężkości.
OdpowiedzUsuń